Walczymy, znaczy, rząd walczy. Jakikolwiek by był, będzie walczył.
Przecież ludzie po tym umierają. I tyle zła z tego powodu. Ale czy ktoś zastanowił się, że obecna akcja może być w sprytny sposób inspirowana przez różnego rodzaju narkotykowe mafie?
Przecież legalnie sprzedawane "dopalacze" powodują, zapewne znaczny, spadek dochodów ludzi rozprowadzających nielegalne narkotyki. Lekkie, ciężkie, jeden ..uj. Ważne,że interes kręci się słabiej, dochód spada...Zaczynamy więc akcję, w imię ochrony najwyższego dobra i światłej przyszłości młodzieży. Dziennikarze piszą, czynnik społeczny naciska...I tak, naszymi rękami, załatwiamy dobrobyt rozmaitym mafiosom. Zamkniemy dopalacze, oni sprzedadzą więcej, być może bardziej śmiercionośnych środków za większą cenę, bo przecież nagonka medialna i policyjna.
Może więc zalegalizowć wszystkie narkotyki, miękkie, twarde i jakie tam kto wymyślił. Nie wszyscy palą ogólnie dostępne i uzależniające papierosy, nie wszyscy pijący ogólnie dostępny alkohol zostają alkoholikami, może więc nie wszyscy próbujący zostaną narkomanami.
Wolna sprzedaż obłożona podatkiem i akcyzą to rewelacyjne źródło dochodów budżetu państwa, a jednocześnie znakomity sposób likwidacji pewnie z 80% wszystkich mafii, w tej chwili czerpiących kolosalne zyski ze przedaży prochów. Także znakomite oszczędności dla budżetu z tytułu likwidacji różnego rodzaju policyjnych wydziałów do walki i przeciwko, oraz zapobiegających rozprzestrzenianiu. Ludzi tych można by wysłać do bardziej skutecznej bezpośredniej ochrony społeczeństwa. Policzcie zyski z turystów z całego świata, odwiedzających nasz piękny kraj w jednym celu. Same pozytywy.
Ponieważ jednak w tym interesie obraca się kolosalnymi pieniędzmi wiem, że moje propozycje zostaną potraktowane jak majaczenia chorego na głowę, zostaną skrytykowane przez inspirowanych mediami przeciwników. Tylko kto inspiruje media....?
Powiedzcie, proszę, że nie mam racji!
Przecież ludzie po tym umierają. I tyle zła z tego powodu. Ale czy ktoś zastanowił się, że obecna akcja może być w sprytny sposób inspirowana przez różnego rodzaju narkotykowe mafie?
Przecież legalnie sprzedawane "dopalacze" powodują, zapewne znaczny, spadek dochodów ludzi rozprowadzających nielegalne narkotyki. Lekkie, ciężkie, jeden ..uj. Ważne,że interes kręci się słabiej, dochód spada...Zaczynamy więc akcję, w imię ochrony najwyższego dobra i światłej przyszłości młodzieży. Dziennikarze piszą, czynnik społeczny naciska...I tak, naszymi rękami, załatwiamy dobrobyt rozmaitym mafiosom. Zamkniemy dopalacze, oni sprzedadzą więcej, być może bardziej śmiercionośnych środków za większą cenę, bo przecież nagonka medialna i policyjna.
Może więc zalegalizowć wszystkie narkotyki, miękkie, twarde i jakie tam kto wymyślił. Nie wszyscy palą ogólnie dostępne i uzależniające papierosy, nie wszyscy pijący ogólnie dostępny alkohol zostają alkoholikami, może więc nie wszyscy próbujący zostaną narkomanami.
Wolna sprzedaż obłożona podatkiem i akcyzą to rewelacyjne źródło dochodów budżetu państwa, a jednocześnie znakomity sposób likwidacji pewnie z 80% wszystkich mafii, w tej chwili czerpiących kolosalne zyski ze przedaży prochów. Także znakomite oszczędności dla budżetu z tytułu likwidacji różnego rodzaju policyjnych wydziałów do walki i przeciwko, oraz zapobiegających rozprzestrzenianiu. Ludzi tych można by wysłać do bardziej skutecznej bezpośredniej ochrony społeczeństwa. Policzcie zyski z turystów z całego świata, odwiedzających nasz piękny kraj w jednym celu. Same pozytywy.
Ponieważ jednak w tym interesie obraca się kolosalnymi pieniędzmi wiem, że moje propozycje zostaną potraktowane jak majaczenia chorego na głowę, zostaną skrytykowane przez inspirowanych mediami przeciwników. Tylko kto inspiruje media....?
Powiedzcie, proszę, że nie mam racji!
--
Hannibal ante portas!