W końcu i mnie grypa jakaś dopadła. Bedzie kilka miesięcy jak dobrze nie zachorowałem. Niestety, zachorowałem niewystarczająco i coś mnie podkusiło, żeby obejrzeć "Guardians" ( "of Russia", nie "of Galaxy" ). Czegoś tak złego dawno nie widziałem. Ok, jak na budżet 5 milionów zielonych to wygląda całkiem nieźle( pomijając tego niedźwiedzia - naprawdę, ktoś pomyślał, że to dobry pomysł ), wszystko inne ssie. Tommy Wiseau napisałby im lepszą fabułę i dialogi W dodatku wersja z dubbingiem - wyglądało to tak mniej więcej:
https://www.youtube.com/watch?v=Ywta5oyv9dg
A gdybym miał te 40 stopni gorączki, to takie durne pomysły, jak obejrzenie tego gniota by mi nawet przez myśl nie przeszły
https://www.youtube.com/watch?v=Ywta5oyv9dg
A gdybym miał te 40 stopni gorączki, to takie durne pomysły, jak obejrzenie tego gniota by mi nawet przez myśl nie przeszły
--