Pietshaqowy:
Student medycyny pyta swego kolegę, czy talent można odziedziczyć.
- Moim zdaniem, nie - mówi - Weźmy, na przykład, Capablankę. Słyszałeś coś o jego ojcu?
- Nie.
- A o matce?
- Absolutnie nic.
- No więc widzisz.
- Prawdę mówiąc i o Capablance nic nie słyszałem...
Przypadkowy:
Prezydent jednego z nadmorskich miast zaklina się, że 4-piętrową willę z basenem i prostytutkami podrzucono mu, gdy był w ubikacji.
Dzień dobry i do widzenia
--
"Każdy alkohol jest bardzo dobry. Z wyjątkiem denaturatu, który jest dobry."