Hej hej

Cierpię ostatnio na nadmiar wolnego czasu. A, że bardzo lubię ludzi z dżomonstera i poznałam tu już sporo fajnych osób, to pomyślałam, żeby połączyć przyjemne z pożytecznym. Chciałam zrobić serię portretów bojowniczek i bojowników

Jeśli ktoś chciałby uwiecznić swoją mordkę na mojej matrycy, to pisać śmiało (a może nam wyjdzie z tego fajny artykuł w którym trochę odsłonimy twarze? ).

Tylko mała prośba, bo inaczej się w takich rzeczach gubię - zamiast przez cześka, piszcie proszę bezpośrednio przez facebooka, wtedy sprawniej idzie organizowanie czegokolwiek
https://www.facebook.com/peenfoto/

Odważy się ktoś?

Był tu jeden taki co robił portrety

:brogman fakt, poziom został narzucony bardzo wysoko. Potrzeba odwagi, żeby się z nim zmierzyć

ej ja nic nie wiem za dluga przerwe od joe mialam
wprowadzicie w temat?

Ino co to ma wspólnego ze Szczecinem?

Jak będę w Szn to się odezwę.
Tylko czy masz umowy na TFP z uwzględnieniem RODO czy Jacek T. napisze?

:szatkus bo ja jestem w Szczecinie a nikt raczej specjalnie na zdjecia i piwko nie bedzie sie tarabanil

meh, fejsbuk

się niedogadamy :P

:pkz451 jakbyś podjechała...

:ethordin namówiłeś

:pkz451 to daj znać kiedy będziesz

nakresli mi jakas dobra dusza historie portrecisty ?:P

:arabek nie no luzik, tu też można pisać po prostu przez fb wygodniej, bo powiadomienia mi same wyskakuja i jakoś komunikacja sprawniej przebiega

Nie mam fejsa i wiem z której strony obiektywu jest moje miejsce. Jedziesz z nami na piwo?

:djbanan może od razu :ethordin odwiedzić?

:pkz451 to był taki Nikifor Joemonstera. Zginął w wypadku samochodowym. Wylatując przez przednią szybę nabił się na kaktus, samochod kórym jechał, wbił się w niego i wybuchnął. Spalone resztki wyruchał jakiś patolog w kostnicy, a potem zeżarty został przez śmietnikowe koty.
[*]

:brogman śmierć godna prawdziwego artysty

:pkz451 nie, znacznie bliżej.

Spoko, za sesję 1000 zł, ale możesz zapłacić w ratach. Za tę cenę będziesz miała zaje*iste portfolio z niefotogeniczną gębą piszącego tę ofertę .

Z raportów koronera wynika, że w trakcie prowadzenia samochodu onanizował się i za mocno zacisnął pasek na szyi

:djbanan daj spokój 25 godzin w jedną stronę to nie jest jeszcze taka tragedia

:djbanan mam całą lodówkę zimnego piwa więc nie muszę się ruszać dalej z kanapy niż do kuchni

ale jak już wspomniałeś, to może jakos szczecinscy bojownicy by się na piwko zebrali? w sobote po południu stoję za barem akurat, więc zapraszam, dobrze ugoszczę

Tyle co ze szczecina na zlot

Podduszanie się paskiem podczas prowadzenia auta jest podobno prawie tak niebezpieczne jak jazda rowerem ze słuchawkami w uszach. Prawie.

:szamano za takie grosze to rozumiem, że bez prawa do udostępniania, tak do szuflady dla siebie tylko?

Nie, sprzedam ryja za tysiaka .

Drogo, przy DK taniej biorą

Tyle, że ja daję paszczu, a przy DK w paszczu biorą. Jest różnica...

:pkz451 W sobotę popołudniu to my będziemy pili z prawie setką bojowników. Gdzie za barem stoisz?

:djbanan Pijalnia na deptaku zapraszam po 16

:pkz451 Po nazwie wnoszę, że macie wszystko co mi do szczęścia potrzeba. Będziemy za tydzień