...i nie wiedział co zobaczyć, to zachęcam do pojechania nad Ren, a dokłanie Schaffhausen i Stein am Rhein. Dlaczego?
a) Aby przespacerować się nad największym wodospadem Europy -> Rheinfall https://www.youtube.com/watch?v=N8cJQUd9X3o
b) Wsiąść do statku i przepłynąć się Renem do Stein nad Renem. (Małe średnioweczne masteczko, 3,5tys mieszkańców i co ważne, prawie w ogóle nie ma denerwujących chińskich turystów)
Dawno mnie tak nic nie zauroczyło jak to miasteczko, toteż wrzucam parę swoich fotek.
1. Po pierwsze, dla amatorów pływania w rzekach: Tak można sobie skończyć z mostu!
2.Starówka to miejsce w którym przenosimy się w średniowiecze. Malowane kamienice i urocze mury pruskie!
Ratusz z XVIw.
Jeżeli ktoś kiedyś usłyszał plotkę, że w Szwajcarii można pić wodę z fontanny, tak to prawda! Woda jest zdatna do picia.
Można przyczilować o właśnie w takim miejscu:
Ogółem miasteczko mimo, że małe zapewnia sporą dozę atrakcji, poczynając od zwiedzania XII wiecznego klasztoru św. Jerzego (niestety fotki nie mam, nie mniej jest świetnie zachowany). Po zamek do którego wędruje się 40 minut (tam niestety już wejść nie zdążyłam bo było za późno) z którego podobno roztacza się przepiękny widok.
Nad Renem jest także dużo ścieżek rowerowych z przepięknymi widokami i możliwością pikniku i kąpieli w samym Renie.
Fotek, może nie mam dużo, ale jeszcze się uczę, co i jak fotografować żeby miało sens i wyglądało dobrze!
W każdym razie POLECAM
a) Aby przespacerować się nad największym wodospadem Europy -> Rheinfall https://www.youtube.com/watch?v=N8cJQUd9X3o
b) Wsiąść do statku i przepłynąć się Renem do Stein nad Renem. (Małe średnioweczne masteczko, 3,5tys mieszkańców i co ważne, prawie w ogóle nie ma denerwujących chińskich turystów)
Dawno mnie tak nic nie zauroczyło jak to miasteczko, toteż wrzucam parę swoich fotek.
1. Po pierwsze, dla amatorów pływania w rzekach: Tak można sobie skończyć z mostu!
2.Starówka to miejsce w którym przenosimy się w średniowiecze. Malowane kamienice i urocze mury pruskie!
Ratusz z XVIw.
Jeżeli ktoś kiedyś usłyszał plotkę, że w Szwajcarii można pić wodę z fontanny, tak to prawda! Woda jest zdatna do picia.
Można przyczilować o właśnie w takim miejscu:
Ogółem miasteczko mimo, że małe zapewnia sporą dozę atrakcji, poczynając od zwiedzania XII wiecznego klasztoru św. Jerzego (niestety fotki nie mam, nie mniej jest świetnie zachowany). Po zamek do którego wędruje się 40 minut (tam niestety już wejść nie zdążyłam bo było za późno) z którego podobno roztacza się przepiękny widok.
Nad Renem jest także dużo ścieżek rowerowych z przepięknymi widokami i możliwością pikniku i kąpieli w samym Renie.
Fotek, może nie mam dużo, ale jeszcze się uczę, co i jak fotografować żeby miało sens i wyglądało dobrze!
W każdym razie POLECAM
Ostatnio edytowany:
2018-06-07 16:25:24
--
https://www.youtube.com/watch?v=-C0MNgdgGQw
czyli po wypiciu pięciu piw mam geograficznie największego fiuta w okolicy. Budujące, dzięki 
