ZAGADKOWA EPIDEMJA W HISZPANJI.

Madryt, 27. V. (WTB.) Liczne teatry są zamknięte ponieważ personal choruje na zagadkową chorobę. Służba tramwajów jest przerwana, ponieważ większość urzędników jest zakażona. Lekarze radzą poczynić poważne zarządzenia ostrożności, gdyż w r. 1889 dżuma w ten sam sposób rozpoczęła się jak ta choroba. Pisma wiele miejsca poświęcają chorobie. Zachorowało kilku ministrów i wielu urzędników. Przypuszczają, że król zaraził się, kiedy wczoraj brał udział w nabożeństwie.

PANIKA W KOŚCIELE.

Rzym, 28. V. (WTB.) „Giornale d'Italia” donosi:
Kiedy wczoraj rano kościół św. Trójcy napchany był pobożnymi, usłyszano nagle głosy: Ratujcie się, pomocy! Tłum, napełniający kościół i plac, ogarnęła straszliwa panika. W natłoku znalazło śmierć 10 osób a 120 doznało obrażeń. Śledztwo wykazało, że głosy pochodził od histeryczki, która cierpi na halucynacje.

MIĘDZYCHÓD. DRZEWA OWOCOWE USYCHAJĄ.

Z powiatu donoszą, że wiele drzew owocowych, szczególnie czereśnie szklane, śliwki itd., które na wiosnę pięknie zakwitły, teraz nagle usychają bez widocznej przyczyny. Ludzie tłumaczą sobie objaw ten jako skutek przymrozków nocnych. Tymczasem są to skutki pasorzytnictwa grzyba. Wszelkie części drzew, na których grzyb ten się pokazał należy obciąć i spalić.

Kurjer Poznański, 30-05-1918


DEZERTERÓW NIEWPUSZCZAJĄ DO SZWAJCARII.

W wykonaniu uchwały szwajcarskiej Rady związkowej nie wpuszczono w tych dniach na granicy szwajcarskiej pierwszych dezerterów, starających się dostać do Szwajcarii.

Ziemia Lubelska, 30-05-1918

100lattemu.pl