Mój zaokienny towarzysz wskazuje -10st.C (w centrum Gdyni, blisko morza, gdzie zawsze zimą jest cieplej niż np. na Oksywiu czy Karwinach, o Babich Dołach nie wspomnę ) - to chyba oznacza, że poza tym miejscem wszędzie wszystko zamarzło na kamień
No to brrr... brrr...
No to brrr... brrr...
--
Tylko w bajkach i w marzeniach dziewczynek książę podjeżdża majestatycznie na białym koniu - w prawdziwym życiu koń albo się potknie, albo zes*ra