:empatyczna Mój bratanek ma jaskrę wrodzoną, przez wiele lat leczył się w tej klinice, nawet gdy mieszkał jeszcze na Pomorzu, ale dzięki temu choroba nie postępowała i jako - tako widział (kształty, kontrastowe kolory, świecące obiekty); nawet z komputera z asystentem głosowym może korzystać, co robi chętnie, bo w przyszłości chciałby zostań specjalistą od IT.
Niestety, zmuszony jestem używać czasu przeszłego, bo sytuacja jest coraz gorsza i powoli traci wzrok, brat mówił, że się prawie popłakał, gdy wszedł też do jego pokoju i zauważył, że siedzi przy komputerze z wyłączonym monitorem...
Według lekarza, to musiało kiedyś nastąpić, niestety gorące kąpiele, które bratanek uwielbiał, trochę pogorszyły sprawę, bo zwiększały objętość krwi, a tym samym ciśnienie w oczach.
W każdym razie, i uważaj na gorące kąpiele
Niestety, zmuszony jestem używać czasu przeszłego, bo sytuacja jest coraz gorsza i powoli traci wzrok, brat mówił, że się prawie popłakał, gdy wszedł też do jego pokoju i zauważył, że siedzi przy komputerze z wyłączonym monitorem...
Według lekarza, to musiało kiedyś nastąpić, niestety gorące kąpiele, które bratanek uwielbiał, trochę pogorszyły sprawę, bo zwiększały objętość krwi, a tym samym ciśnienie w oczach.
W każdym razie, i uważaj na gorące kąpiele