DOROCZNE ZAWODY „POLONIA" - „NIEMCY".

Powyższy mecz z liczby kilkudziesięciu rozgrywanych corocznie w Warszawie, jest nietylko najbardziej zaciętym, ale bez wątpienia najbardziej roznamiętnia naszą publiczność. W roku zeszłym ze spotkania tego „Polonia" wyszła zwycięzko w stosunku 3 : 1 mimo to, drużyna garnizonowego „Niemieckiego Związku Sportowego", należy nawet na europejskie stosunki do silnych drużyn i posiada kilku słynnych jeszcze przed wojną — footballistów niemieckich. Wprawdzie „Polonia" zrobiła ogromny krok naprzód, ale i drużyna „Niemieckiego Związku Sportowego" dobrała sobie kilku pierwszorzędnych graczy między innymi ze znakomitej „Hancy". Na razie trudno przewidzieć kto z niedzielnych zawodów wyjdzie zwycięzko.

TEATR ROZMAITOŚCI.

Wytworna komedja Angier'a i Sandeau „Zięć pana Poirrier", którą repertuar zapowiada na najbliższe dni, zyskała wybitne powodzenie.
Jutro po rocznej przerwie ukaże się o g. 3 pp. po cenach zniżonych na scenie teatru Wielkiego na dochód Kasy Zaliczkowo-Wkładowej przy Teatrach Warszawskich, dramat Elizy Bośniackiej „Obrona Częstochowy.
W Rozmaitościach o g. 4 pp. „Śluby panieńskie".

TEATR POLSKI.

Z afisza teatru Polskiego niezawodnie nie zejdzie przez szereg wieczorów wspaniała tragedja Żeromskiego „Sułkowski", która tak świetnie zainaugurowała sezon; p. Kochanowicza od wtorku zastąpi p. Karol Banda, który odtworzy postać narodowego bohatera.

Nowa Gazeta, 10-11-1917

100lattemu.pl