Jeżeli stacje telewizyjne notują oglądalność, to czy jak oglądam film na jednym kanale, a nagrywam na dekoderze z innego kanału, to czy ten nagrywany film zalicza się do oglądalności?
:djbanan Właściwie to mam telewizor, ale szkoda mi czasu żeby go oglądać.
Deal with it!
--
Uśmiechał się często, odrobinę zdziwiony. Sprawiało to na innych wrażenie, że jest trochę bardziej inteligentny niż w rzeczywistości. Tak naprawdę zwykle starał się zrozumieć, co do niego mówią.
Nie mam tv, nie mam fejsa, rurki się piorą bo zalałem w metrze kawą ze Starbaksa. Chociaż teraz chyba lepiej mieć kawę z Costa Coffee. Ajfon suszy się w ryżu.
:brogman Jak nie masz co robić, to ugotuj obiady na 3 dni i zabaw się z córką konikami pony.
--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia?
Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/
Miałem ze 3 kasety 240m z teledyskami na vhs. I magnetowid Akai czterogłowicowy. Był zajebisty. Do tej pory u matki mojego dziecka w piwnicy leży n pudeł z oryginalnymi filmami z wypożyczalni. A ze 300 sztuk Pieprzone dwa lata przepracowałem wypożyczając kasety video - fajne czasy
Prawdę mówisz, że człowiek się podniecał zwiastunami przed filmem Tyle, że na taką 'Mumię' czekało się rok czasu zanim Imperial wydał na vhs, a okazało się, że Indiana dalej fajniejszy Niemniej jednak, to była frajda
:pietafon łooo. Oriona, to ja miałem, ale w takim combo z telewizorem. W sensie w jednej obudowie. Nie do zajechania był dopóki koleżanka Zuzia nie zażyczyła sobie wyczyścić głowic nożem przez klapkę do wkładania kaset