Nigdy nie oglądałem Króla Lwa. Czy to bardzo źle? Zważywszy, że byłem bardzo smutny po tym jak ten ćwok Lampo wpadł pod pociąg, a po śmierci tego parszywca, Nemeczka, który zamiast odleżeć grypę, jak pan bóbr przykazał, poszedł kręcić awantury, chciałem ogłaszać żałobę, to może dobrze, że odpuściłem ten film?
No, nie wiem.
--
"A poza tym sądzę, że należy ***** ***" Kato Starszy Folklor, legendy i historia Bułgarii. Po mojemu.