Na filmie pokazany jest proces produkcji piłek do tenisa. Tych oficjalnych z firmy Wilson, wykorzystywanych m.in. w turniejach Wielkiego Szlema. Przyjemnego oglądania!
Trzech znajomych zjeżdża razem na nartach, nagle jeden z nich znika. Filmik zrobił na mnie niesamowite wrażenie, wystarczyłoby żeby pozostali przez kilka sekund nie zauważyli zniknięcia kolegi, albo żeby zapadł się w śnieg trochę głębiej.
To nic, że wszystko się wyjaśnia po dwóch sekundach. Spoilery są brzydkie, dlatego nie napiszemy, co ten pierwszy żółw ten tego temu drugiemu żółwiowi.
Miejsce akcji: Tajpej.
Tim Bell wypadł z trasy jadąc z prędkością 250km/h i zwolnił raptem o 30km/h przed uderzeniem w barierę bezpieczeństwa. Mimo tak znaczącej prędkości, kierowcy nic się nie stało i był w stanie o własnych siłach opuścić pojazd.