< > wszystkie blogi

Blog bez podróżniczej nazwy

Potwornie absurdalne historie podróżnicze

Największy wodospad na świecie

5 czerwca 2017
Największym wodospadem w Polsce jest Siklawa, na świecie natomiast zdecydowanie Salto del Angel mieszczący się w Ameryce. Woda spada paroma kaskadami. Najdłuższy odrębny uskok mierzy 807 metrów. Całkowita długość wodospadu wznosi się omal 1 km, szczegółowo 979 metrów. Salto del Angel mieści się na potoku Corrao w nieprzystępnej wenezuelskim lasie tropikalnym.
Leżący w Wenezueli największy wodospad świata opada kilkoma kaskadami. Najdłuższy pojedynczy uskok sięga 807 metrów.
Odkryty w 1935 roku przez pochodzącego z Ameryki pilota Jamesa Angel znanego też jako Jimmie Angel, który oblatywał okoliczne obszary w znalezieniu skarbu. Zainteresowany potężnym hukiem opadającej wody dojrzał wodogrzmot. Przed nim jako pierwsza osoba wodospad zobaczył Ernesto Sanchez la Cruz w 1910 r. Jednakże dopiero Jimmy Angel zwrócił uwagę calutkiego świata. Z tego powodu także miejsce to ochrzczono jego imieniem: po hiszpańsku brzmi ono „Salto del Angel”. Jimmy Angel skarbu co prawda nie znalazł, za to dzięki temu odkryciu został sławny na ziemi.

Wodospad Angel jest najsłynniejszą atrakcją w tym regionie, do którego idą setki turystów z każdego zakątka europy. Wbrew trudności z zawędrowaniem do wodospadu, które bezapelacyjnie jest rarytasem przyrody turyści przychodzą w to miejsce na dwa sposoby.
Zgodnie z żądaniem wynalazcy jego spalone szczątki zostały rozsypane nad wodospadem. Wydarzyło się to 2 lipca '60 r.
W ciągu pory deszczowej, gdy stopień wody jest pokaźny wodogrzmot może przegrodzić się na 2 oddzielne wodospady. Rozprysk wody odczuwalny jest wtenczas w odcinku półtora kilometra.

 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi