Dzisiejszy odcinek można by podsumować złotą myślą wypowiedzianą przez jednego z bohaterów opowiadań. Trzeba iść do przodu! W jakich okolicznościach padły te słowa dowiesz się czytając część 102 MNAK.
Będąc jeszcze z ex, poszliśmy z moimi znajomymi na imprezkę. Po imprezce idziemy na autobus, niby niedaleko, ale drobna kostka brukowa, a taka kostka+szpilki=ciężka sprawa. Buty tragicznie mnie obtarły, facet współczuje, ja idę coraz wolniej:
on - No chodź, trochę szybciej.
ja - Nie mogę. Nie dam rady, te buty mnie tak obtarły, strasznie bolą mnie nogi, weź mnie na barana, błagam cię.
on - Nieeeee, no dasz radę.
ja - No proszę cię kochanie.
on - Nie dam rady, za ciężka jesteś.
ja - Ale. Jak kurde za ciężka?
on - No nie dam rady, najlepiej ściągnij buty i idź na boso.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą