Szukaj Pokaż menu

Naukowe tatuaże

66 425  
356   6  
Czy doktoranci SGH robią sobie tatuaże? Tego nie wiemy, ale są maniacy, których zainspirowała matematyka, chemia, biologia, a nawet geologia!!

Najdziwniejsze rekordy świata

185 813  
883   15  
Najszybsza jeżdżąca kanapa, największy bałwan, najdłuższe włosy. Blog Neatorama opublikował listę najdziwniejszych rekordów jakie popełnili ostatnio mieszkańcy różnych zakątków naszej planety.

Największy Monster Truck

Dla redneka to tylko marzenie posiadać Bigfoot #5 największego monster trucka na świecie stworzonego przez Boba i Marilyn Chandler z St. Louis, Missouri:

Budowa BIGFOOT #5 ukończona została latem1986, posiadał koła o średnicy 3 m i opony firmy Firestone Tundra, oryginalnie były używane na Alasce przez US Army w latach 50. Dziś  BIGFOOT #5 jest tylko reklamówka firmy BIGFOOT 4×4 Inc. w St. Louis, Missouri. Link

Anegdoty o malarzach XLIV

24 840  
64   4  
Kliknij i zobacz więcej!Kontynujemy nasze odchami... tzn. obcowanie z kulturą i sztuką...

Ludomir Ślendziński (1889-1980)
Profesor Wydziału Sztuk Pięknych przy Uniwersytecie w Wilnie. Członek „Rytmu”, malarz, rzeźbiarz – kompozycje figuralna, portrety, polichromie.

Pewien dziennikarz zapytał Ślendzińskiego:
- Kto pana zdaniem jest najwybitniejszym ze wspólczesnych polskich malarzy?
- Jest nas kilku – odrzekł skromnie artysta.


Jan Świderski (1913-2004)
Profesor ASP w Krakowie. Malarz, grafik.

Pewnego razu znany grafik Witold Chomicz przechodził obok stolika, przy którym, sączac wino, siedział Świderski w towarzystwie kilku malarzy. Kiedy Świderski go zobaczył powiedział:
- Chomicz, homini lupus est.
W chwilę potem, kiedy ukazał się w drzwiach profesor Budziłło, Świderski zawołał:
- Budziłło nadzieję!

***

Świderski bawił się wesoło w miłej kompanii w krakowskiej probierni win „Pod szóstką”. W pewnej chwili rzucił okiem na zegarek i zawołał:
- Muszę skoczyć do Akademii na korektę... wrócę za dwie flaszki wina...


Stanisław Teisseyre (1905-1987)
Profesor Państwowej Wyższej Szkoły Sztuk plastycznych w Poznaniu i Gdańsku. Malarz – pejzaże, malarstwo ścienne.

Teisseyere jadł kolację w małej restauracyjce w okolicy placu Pigalle w Paryżu. Kiedy płacił rachunek, kelner zaproponował mu, że na deser może sprowadzić szesnastoletnią pensjonarkę.
- A skąd ja będę wiedział, że to naprawdę uczennica? – zapytał podejrzliwie artysta.
- Jak to skąd – oburzył się kelner. – Będzie miała na plecach tornister...


W poprzednich odcinkach...
64
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Najdziwniejsze rekordy świata
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Historia milionerki, która nie opuszczała pokoju hotelowego
Przejdź do artykułu Nowe wersje słynnych fotek zrobione z klocków LEGO
Przejdź do artykułu Znajdź różnice - profesjonalny poradnik
Przejdź do artykułu Anegdoty o malarzach XLIII
Przejdź do artykułu Kiedy wychodzisz za mąż po 30. – Demotywatory
Przejdź do artykułu Anegdoty o malarzach XLII
Przejdź do artykułu Ludzie, którzy mieli niesamowitego farta
Przejdź do artykułu Najcudowniejszy zapach na świecie
Przejdź do artykułu Odpowiedź Kozaków zaporoskich na list sułtana tureckiego Mehmeda IV

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą