Dziś będzie m.in. o niezbyt fajnych rodzicach, przeczytacie też o całkiem niewinnych kąpielach z dorosłym wujkiem, oczekiwaniach szefa-psychologa, najlepszym schowku na skarb i czekaniu na oświadczyny.
Kto powiedział, że każdy musi być idealny?! Czasem to, co nas wyróżnia, czyni nas wyjątkowymi. I tak właśnie jest w przypadku tych zwierzaków.
Zapraszam na kolejną wycieczkę do Japonii.
#1. Przykład owijania drzew metodą komomaki w ogrodach Hamarikyu
Komomaki to pasy słomy, zwane również waramaki, owinięte wokół drzew zimą w Japonii, aby chronić je przed szkodnikami
#2. Typowe reklamy w kolejce miejskiej
#3. Kei Cary to naprawdę mega praktyczne samochody
#4. Pianki, które ujrzałem w salonie Nintendo w Tokio
#5. Mecz piłki nożnej pod górą Fuji
#6. Automat do sprzedaży Sriracha w Nagoi
Sos Sriracha jest stosunkowo rzadkim sosem o żywoczerwonej barwie, przebijającej intensywnością ketchup. W oficjalnej skali pikantności mierzonej jednostkami SHU (z ang. Scoville Heat Units, czyli jednostki ostrości Scoville) oscyluje na poziomie 1000-2500.
#7. Klawiatury komputerowe w sklepie w Akihabara w Tokio
#8. Kubek lodów ramen
#9. Zdjęcie wnętrza Restauracji Robotów w Kabukicho, Shinjuku, Tokio
#10. Czas się tu zatrzymał w latach 80-tych. (Itabashi, Tokio)
#11. Tradycyjny japoński pokój nad rzeką / Gujo Hachiman, Gifu, Japonia
#12. Japońskie naleśniki z sufletem crème brûlée
#13. Automat sprzedający podzespoły elektroniczne w razie jak komuś przyjdzie nocna ochota do lutowania
#14. Słodkie lody kukurydziane
#15. Festiwal Śniegu w Sapporo
#16. Stacja Kioto
#17. Wejście do sklepu sprzedającego płyty
#18. Napój relaksacyjny
#19. Właśnie znalazłem tego koleżkę na Okinawie w Japonii
#20. Tokio, stacja Bubaigawara
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą