Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

7 ciekawostek na temat będącego absolutnie wszędzie systemu Android

106 383  
366   87  
System operacyjny, zło konieczne większości zaawansowanych urządzeń elektronicznych, okazał się niemałą kością niezgody, a Windows, OS X i Android mają tak zagorzałych zwolenników, że gotowi się pobić, byle tylko udowodnić wyższość swojego systemu nad innymi. Szaleństwo…

#1.

Operujący głównie na urządzeniach mobilnych Android utożsamiany jest z Google - nie może zresztą być inaczej, skoro usługi tej właśnie firmy wciska nam na każdym kroku. Jednak „wielkie G” wcale nie wymyśliło Androida - w 2005 roku kupiło tylko firmę, która posiadała prawa do systemu. Co ciekawe, rok wcześniej to samo mógł zrobić Samsung… ale uznał, że nie ma sensu.

#2.


Niedowiarków w historii Androida nie brakowało na żadnym etapie. W 2007 roku dyrektorzy Nokii ogłosili publicznie, że nie wydaje im się, aby Android miał stanowić jakiekolwiek zagrożenie. W 2008 roku krytycy wieszczyli rychły koniec systemu pod skrzydłami Google, a jeszcze w 2010 roku CEO Nokii, niejaki Anssi Vanjoki, stwierdził buńczucznie, że korzystanie z Androida to jak sikanie w spodnie, żeby się ogrzać. Wyśmienite prognozy, panowie - wziąwszy pod uwagę fakt, że Android to obecnie aż 88% mobilnego rynku.

#3.


Pierwsza wersja Androida była bardzo podobna do systemu, na którym pracowały urządzenia Blackberry. Cały system bazuje z kolei na rozwiązaniach Linuxa. Jednak na tym nie kończą się związki z konkurencją. Na przykład pewien model HTC, pierwszy telefon pracujący w oparciu o Androida, nie był wyposażony w gniazdo słuchawek i wymagał użycia specjalnego adaptera. Co poniekąd łączy go z zupełnie współczesnymi wynalazkami firmy Apple…

#4.


Jeśli chodzi o dokonania finansowe - wystarczy powiedzieć, że każdego roku na świecie sprzedaje się znacznie więcej urządzeń opartych o system Android niż urządzeń pracujących na Windows, iOS i OS X razem wziętych. Ciekawostkę stanowi fakt, że niemała część tego torciku przynależy się firmie Microsoft. Gigant z Redmond rokrocznie inkasuje od Google 2 miliardy dolarów tytułem praw patentowych do rozwiązań stosowanych w systemie Android.

#5.


Na mapach Google wyświetlane są dodatkowe informacje - między innymi aktualne i zaskakująco dokładne informacje dotyczące natężenia ruchu na poszczególnych ulicach, dzięki czemu łatwo można sprawdzić, gdzie są największe korki i spróbować je ominąć. Skąd Google wie, gdzie się stoi? Z danych pobieranych z telefonów z Androidem - „wielkie G” pobiera informacje na temat lokalizacji telefonu i tempa jego przemieszczania, po czym przeanalizowane dane nanosi na mapę.

#6.


Przed siedzibą Google co jakiś czas wyrastają kolejne pomniki - z każdym kolejnym coraz bardziej zwariowane. Co zacz? To przeniesione do trójwymiaru ikony symbolizujące kolejne wersje systemu Android. Wystawa robi się coraz smaczniejsza - zwłaszcza że wszystkie wersje systemu noszą nazwy biorące się od słodyczy lub deserów. Ostatnio do pianek Marshmallow (wersja 6.0) dołączył nugat (7.0).

#7.


Wbrew pozorom i obecnej sytuacji Android wcale nie został wymyślony do tego, by szpiegować swoich użytkowników na każdym kroku i dane o nich wysyłać do Google „w celu poprawy jakości świadczonych usług”. Jego pierwotnym zastosowaniem miało być kontrolowanie pracy… aparatów fotograficznych. Paradoksalnie akurat aparatów fotograficznych pod kontrolą systemu Google ostało się póki co najmniej, a tylko jedna jedyna wersja - Android 3.0 - nie była oferowana w smartfonach,

Źródła: 1, 2, 3
4

Oglądany: 106383x | Komentarzy: 87 | Okejek: 366 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

27.04

26.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało