Siergiej Dolja wybrał się w długą podróż samochodem przez rosyjską Czukotkę. Mimo że na mapach były zaznaczone drogi, to co zastał na miejscu nie przypominało tego, co nazywa się drogą w zachodniej Rosji.
Niemal w całej Czukotce "drogi" pozbawione są asfaltu. Nawet w trzecim (z trzech) największym mieście okręgu Peweku jedynie nieliczne szlaki zostały utwardzone. Kiedy lecimy nad tymi terenami wydaje się, że połączenia drogowe są świetne i podróż nie będzie zbyt wymagająca. Kiedy znajdujemy się na ziemi okazuje się, że szara kreska, którą z góry uznaliśmy za autostradę, jest czymś co przypomina tor tortur na przyfabrycznym odcinku testowym.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą