Szukaj Pokaż menu

Autentyki CCLXXVIII - Oczy pracowników

54 854  
209   11  
Kliknij i zobacz więcej!Brakuje Wam czasem przestrzeni życiowej? Jesteście przyuczanymi „nowymi”? A może jesteście bardzo głodni? Po przeczytaniu dzisiejszych Autentyków zobaczycie, że inni mogą mieć gorzej...

A WY OTKUDA?

Historia ta zdarzyła się w latach 70 koledze mojego ojca. Rzeczony kolega był paleontologiem. W tym czasie naukowcy z demoludów jeździli za dinozaurami do Mongolii - tanio, "słuszny" kraj i sporo ciekawych kości w ziemi.
Żyło się dobrze. Wstawało się, pracowało się, ile się chciało, potem piło się, ile się mogło, a potem spało się ile wlazło. Dlatego też pewnego dnia ów kolega, kiedy próbowano go obudzić potrząsaniem za ramię, obruszył się z oburzeniem i próbował zasnąć dalej. Potrząsanie jednak powtórzyło się, dlatego zdecydował się obrócić głowę i otworzyć jedno oko...
W samym środku Mongolii, w pasterskiej jurcie budził go radziecki pułkownik. Widząc, że budzony przytomnieje, wojskowy zadał rzeczowe pytanie:
- Wy otkuda? (skąd jesteście?)

Zrób sobie zdjęcie z politykiem!

140 212  
1410   14  
Fajnie sobie zrobić zdjęcie z kimś znanym, nawet jeśli to jest polityk...

Kliknij i zobacz więcej!

Ale co można zrobić żeby to zdjęcie nie pozostało tylko gdzieś głęboko w naszym domowym archiwum lecz żeby wszystkie gazety chciały je opublikować i do tego na pierwszej stronie? Jest na to prosty sposób...

Wielopak Weekendowy CCXCIII

82 864  
290  
Kliknij i zobacz więcej! Święta tuż, tuż. Czy na pewno byliście grzeczni w tym roku?  Coś nie specjalnie chce mi się w to wierzyć, no, ale na Wielopaka to każdy zasłużył.

Praca lekarza jest jak gra w "Monopol". Jak przejmiesz wszystkie łóżka na oddziale, zaczynasz czesać prawdziwą kasę od każdego, kto się tam zatrzyma. Do czasu, aż będziesz miał szczęście doktora Mirosława i wyciągniesz kartę "Idziesz do więzienia".

by Bullterier_K

* * * * *

Dwóch kumpli przy piwie:
- Podobno niedawno się ożeniłeś?
- Tak.
- Oho, to teraz już wiesz, czym jest prawdziwe szczęście.
- Tak, wiem, ale już jest za późno...

by eM-Ski

* * * * *

Mała stacja kolejowa.
Drzwi wagonu towarowego, którym wracał Stirlitz w przebraniu robotnika, odsunęły się z warkotem.
Do wagonu wsiadło kilka kobiet i mężczyzn, ubranych podobnie.
Kiedy usiedli i pociąg ruszył, jedna z kobiet, słusznej wagi, wyjęła z tobołka czystą szklankę po musztardzie.
Druga podobna z tuszy, sięgnęła za pazuchę i wyciągnęła butelkę czystej wódki, a następnie jednym uderzeniem otwartej dłoni w spód, wybiła korek.
- Akuszerka - pomyślał Stirlitz.

by Samorodek

* * * * *

Wieczór, rozmowa koleżanek przez telefon:
- Już nie mogę wyrobić z tym moim starym, jeszcze siedzi w barze!
- Powinien brać przykład z mojego starego, jego już dawno do domu przynieśli.

by lary

* * * * *

Po to, aby ludzie nie wyrzucali najnowszej płyty Michała Wiśniewskiego od razu po przesłuchaniu, dodano do niej rozkład jazdy pociągów, linijkę i kalendarz na 2009 rok. A żeby zwiększyć sprzedaż, zdecydowano się wydać ją na płycie CD-RW.

by eM-Ski

* * * * *

Wowoczka dostał w szkole zadanie domowe: Określić jakiego wzrostu byli Neandertalczycy. Przychodzi do domu i pyta matki:
- Mamo, jakiego wzrostu byłi Neandertalczycy?
Nie wiem, Wowoczka. Zapytaj ojca.
Poszedł do ojca.
Następnego dnia w szkole Maria Iwanowna pyta dzieci jak im poszło z zadaniem domowym. W końcu pytanie dochodzi do Wowoczki:
- Dokładnie 81 centymetrów i 5 milimetrów, Mario Iwanowna - odpowiada dumny Wawoczka. - Sam mierzyłem!!!
- Ile? Jak to...?
- Ojciec mi powiedział, że oni mu po ch*j...

by oldbojek

* * * * *

Wrócił mąż z wędkowania i mówi do żony:
- Ty wiesz, nawet nie sądziłem, że mam takich skąpych kolegów! Jak jechaliśmy nad rzekę, to się dogadaliśmy, że ten, który złowi pierwszą rybę, stawia wódkę, a drugi - zakąskę. Siedzimy, patrzę - a Michała spławik poszedł pod wodę. A on nic! U Mariusza też - jak szarpnęło, to aż się wędka zgięła. A ten siedzi i jakby nic nie widział...
- No, a ty miałeś branie?
- Nie ma głupich! Ja nawet przynęty nie zakładałem...

by eM-Ski

* * * * *

Drugą noc z rzędu, pod naszym oknem wył autoalarm. Bez przerwy. Rano zobaczyłem karteczkę: "Uprzejmie proszę o naprawę autoalarmu, przeszkadza nam w spaniu". Karteczka była starannie przybita gwoździem do drzwi kierowcy...

by Cieciu

* * * * *

Dziś w markecie w gablocie stoiska mięsnego zauważyłem nową wędlinę, więc powodowany ciekawością postanowiłem ją kupić:
- Proszę piętnaście deko szynki z liściem - bo tak się nazywała. Pani zważyła, zawinęła w papier i podała mi. Czekam. Nie wytrzymuję:
- A co z tym liściem?!
I dostałem z płaskiej w twarz.

by sanko

* * * * *

- Ach, sir, jaka piękna zastawa! Ta zastawa wybitnie podkreśla pański wysublimowany, arystokratyczny gust. Jestem zachwycony!
- Dokładnie, sir. To unikalna chińska porcelana z XVII wieku. A na ten przykład ta płytka salaterka, którą nota bene nabyłem ostatnio na aukcji, podoba mi się szczególnie.
- Tak? A dlaczego sir?
- Bo ją się wygodnie wylizuje...

by eM-Ski


W tym miejscu czas na
Wielopak weekendowy CXCIII, czyli to, co się działo 100 Wielopaczków temu:

- Ty sku*wielu, zmarnowałeś mi całe dorosłe życie. Całą młodość na ciebie straciłam...
Głos z drugiego pokoju:
- Zosiu, znowu rozmawiasz z dyplomem?

by w_irek

* * * * *

- Kim jesteś?
- Dobrym skrzatem!
- A dlaczego z siekierą?!
- Kiepski mam humor...

by skaut22

* * * * *

Postanowiono rozstrzelać synoptyków za to, że nie potrafili przepowiedzieć pogody tegorocznej zimy. Zawieziono ich na miejsce kaźni, tłum wiwatuje, aplauz powszechny. Werbliści rozpoczynają uroczystość, gdy nagle z tłumu dochodzi krzyk:
- Stójcie, stójcie!!! Nie można ich rozstrzeliwać! Jeszcze się mogą przydać!!!
Dowódca plutonu egzekucyjnego zdziwiony:
- Tak myślicie? Jakim sposobem?
- Należy ich powiesić! Chociaż kierunek wiatru pokażą...

by oldbojek


Chciałbyś się jeszcze pośmiać? Tutaj znajdziesz
 
292 poprzednie odcinki Wielopaka Weekendowego. Miłej zabawy! ;)

Znasz świetny i nowy dowcip? To wrzuć go na nasze forum "Kawałki mięsne". Ale radzimy najpierw poczytać obszerne archiwa forum i strony głównej oraz korzystać z wyszukiwarki przed wrzuceniem czegokolwiek, sprawdzając czy nie jest to tzw. gwóźdź czyli coś, co już tutaj czytaliśmy. A wtedy być może to właśnie Ty za tydzień rozbawisz tysiące czytelników kolejnego Wielopaka weekendowego!
290
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Zrób sobie zdjęcie z politykiem!
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu 15 zawodów, które już nie istnieją
Przejdź do artykułu Czy został(a) byś terrorystą-samobójcą?
Przejdź do artykułu Zwykłe zdjęcia, które połączone w pary tworzą bardzo nieczyste obrazki
Przejdź do artykułu I jeszcze 162 SMSy do wyboru
Przejdź do artykułu 12 lifehacków tak idiotycznych, że niemal genialnych
Przejdź do artykułu Wielopak Weekendowy CCXCII
Przejdź do artykułu Martin A. Couney uratował tysiące dzieci, bo nie wiedział, że to niemożliwe
Przejdź do artykułu Zimowe lody po rosyjsku
Przejdź do artykułu Cuda przyrody